Poke-Mystery

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2011-02-15 20:40:27

Axron

Moderator

Zarejestrowany: 2011-02-11
Posty: 83
Punktów :   

Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Już od dziecka wydawało się, że będzie wyjątkowym. Nie, nie jest to kolejna historyjka o „wybrańcu, który miał uratować świat”. Maverixx, podobnie zresztą jak jego ojciec, za młodu zainteresował się instrumentem – gitarą elektryczną. Już w wieku trzech lat wygrywał na niej mało skomplikowane melodie, a gdy ukończył dziesiąte urodziny, był już na poziomie swojego ojca. Jednakże dalej ćwiczył swe umiejętności, starając się dojść do perfekcji w swym muzycznym rzemiośle. Nie miał jednak w swoim małym miasteczku ludzi podobnych do siebie. Po dłuższych przemyśleniach, postanowił – wyruszy w świat, aby odnaleźć ludzi o podobnych zainteresowaniach co on sam. Od ojca usłyszał jednak, że podróżowanie bez pokemona jest w tych czasach dość niebezpieczne, więc… tata oddał mu swego Cyndaquila! Mav w dzieciństwie zawsze lubił się z nim bawić, ale i tak gra na gitarze była większym priorytetem. Pomyślał więc, że podróż będzie przy okazji dobrym momentem na zacieśnianie więzów trener-pokemon. Chwycił więc swój instrument, zabrał najpotrzebniejsze rzeczy, po czym ruszył w blasku zachodzącego słońca. Nie wiedział dokąd, lecz wiedział po co! Chciał zebrać resztę zespołu.

Szedłeś kamienistą ścieżką która ciągnęła się od twojego miasta, zaczynało się ściemniać. Twój mały pokemon wiernie kroczył obok ciebie. Szedł dość pokracznie i ospale. (Natura: Powolna). Nagle zatrzymaliście się. Ujrzałeś bowiem dość nietypową sytuacje. Środkiem polany, normalnie luzem biegło stado około pietnastu Stantlerów. Wszystkie pędziły jak najdalej od niewielkiego lasku po twojej prawej stronie. Owe pokemony były przerażone. Wyglądało to co niemal dziwnie.

Offline

 

#2 2011-02-15 21:34:03

Maverixx

Początkujący Trener

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Wyglądało dziwnie, więc musiałem to sprawdzić, ale miałem dysonans (taaa, zawaliste słowo). Zastanawiałem się, czy nie warto by pobiec za pokemonami, ale postanowiłem dać upust swojej wrodzonej ciekawości, i ruszyłem w stronę przeciwną do tej, z której uciekały Stantlery. Biegłem wolnym truchtem, ale po krótkiej chwili obejrzałem się za siebie, i dostrzegłem, że mój pokemon zostaje w tyle, więc... jakby nie było, zostawić go przecież nie mogłem, więc zawróciłem się, złapałem go na ręce, po czym ruszyliśmy po raz kolejny w stronę "czegoś". Nie wiedziałem, co może to być, więc starałem się poruszać po cichu, i w bezpiecznym dystansie, tuż przy linii drzew. Ukryłem się wraz ze swoim pokemonem w krzakach, po czym starałem się dostrzec źródło strachu pokemonów. To musiało być coś czadowego!

Offline

 

#3 2011-02-15 22:24:09

Axron

Moderator

Zarejestrowany: 2011-02-11
Posty: 83
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Wszystko wyglądało normalnie, jednakże do pewnego momentu. To co tam zobaczyłeś wyglądało co najmniej dziwnie... To mało słowo, to było chore. Na środku znajdował się wielki kamień, wokół którego wykreślone były jakieś znaki. Na kłodzie siedział roześmiany chłopak w wieku około dwudziestu paru lat. Ubrany był w dziwny czarny strój z gołym torsem. Jego ciało było niezwykle blade (Sheamus wymięka) Posiadał on półdługie czarne włosy, a na twarzy ma przedziwny makijaż. Wokół niego latały 4 pokemony. Wszystkie typu duch. Były to: Gengar, Misdreavius, Dusclops i Banette. Pokemony upiornie śmiały się latając wokół mężczyzny. Nagle zamarłeś... poczułeś mokry dotyk na karku, a potem zdrętwiałeś. Za swoimi plecami ujrzałeś Hauntera, to nie było dobry znak.
- O spójrzcie koledzy, ktoś nas odwiedził. - Przemówił o dziwo kobiecym głosem mężczyzna. Głos nie tylko był kobiecy, ale tak przygnębiony i na siłę jakby radosny. Zląkłeś się, mało tego... Byłeś przerażony.

Offline

 

#4 2011-02-15 22:33:32

Maverixx

Początkujący Trener

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Przerażony? No nieźle, to musiało rzeczywiście być chore, skoro taki hardkor jak ja doznałem szoku. Mniejsza z tym, jakiś pokemon polizał mnie po szyi. Miałem ochotę zwrócić dzisiejsze śniadanie, ale przecież nie mogłem tak zrobić. Spotkałem właśnie kogoś szalonego - może uda się z nim zakumplować... No cóż, zagryzłem wargi, po czym wyszedłem z krzaków z moim pokemonem na ramieniu. Zmierzyłem mężczyznę wzrokiem, po czym ściągnąłem przemówiłem, starając się zachować spokojny ton:
-Hail! -moje usta wykrzywiły się w sztucznym uśmiechu -Jestem Mav! A to mój Cyndaquil...
Po krótkiej chwili kontynuowałem.
-Widzę że ty też masz niezłą kompanię...

Offline

 

#5 2011-02-16 20:28:31

Axron

Moderator

Zarejestrowany: 2011-02-11
Posty: 83
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

- Co? O czym ty do cho... - Zamilkł. - A tak. Zapewne chodzi ci o te pokemony. Nie są one moje. Po prostu przyzwałem je za pomocą tego kamienia, działa na nie jak jakiś magnez. A ja lubię obecność duchów, wtedy nie czuję się samotny. O na przykład ten Haunter za twoimi plecami. Dopiero co się pojawił. - Na twarzy chłopaka pojawił się sztuczny uśmiech.
- My nie lubimy jak ktoś nas tutaj nachodzi. Chyba że także masz zamiar zostać jednym z nas. - Znowu umikł, teraz wydawał się mniej potulny, zacisnął pięści.
- Czego tutaj szukasz! Zapraszał cię tu ktoś. Chyba będziemy musieli coś z tobą zrobić. - Upiornie zarechotał.

Offline

 

#6 2011-02-16 20:53:02

Maverixx

Początkujący Trener

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Uniosłem wyżej jedną brew, spoglądając na chłopaka. A więc kamień przywoływał pokemony typu duch, hm? Wiedziałem więc, co zrobię. Spojrzałem na swojego małego podopiecznego, po czym kiwnąłem głową. Sięgnąłem na plecy, po czym zdjąłem z nich gitarę, i krzyknąłem:
-Damy czadu! -krzycząc to, zacząłem grać jakąś ostrą piosenkę, a po chwili zwróciłem się do chłopaka -Walczyć nie chcę, bo wydajesz się być w porządku!
No cóż, nie wiedziałem jaka będzie jego reakcja, ale zawsze z takimi ludźmi warto spróbować rozwiązać problem pokojowo. Jak pójdzie tym razem - nie wiedziałem.

Offline

 

#7 2011-02-16 22:47:34

Axron

Moderator

Zarejestrowany: 2011-02-11
Posty: 83
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

- Ze jak? Pokojowo... - Znowu upiornie zarechotał. - Nawet nie masz co śniiii... - Zakręciło mu się w głowie i przewalił się, łapiąc się za nią. Za chwilę jednak wstał.
- Ach, co tu się wydarzyło, znowu się źle czuję. Może lepiej usiądę. - Jego głos wrócił do swojej zwykłej postaci, a sam mężczyzna nie wydawał się taki straszny. Usiadł z powrotem na pieńku i siedział w ciszy łapiąc się za głowę. Pokemony duchy umilkły i podleciały do niego, widać że martwiły się o swojego towarzysza zabaw. Zapanowała niezręczna cisza.

Offline

 

#8 2011-02-17 14:52:37

Maverixx

Początkujący Trener

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 17
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Przestałem grać na gitarze, i spojrzałem się uważniej na mężczyznę. To, co tutaj widziałem było lekko dziwne, ale cóż poradzić. Są różni ludzie.
-Na pewno wszystko w porządku? -powiedziałem, ponownie unosząc jedną brew do góry -Chyba nic tu po mnie...
Po tych słowach, wyciągnąłem jeszcze swój Pokedex, i przeskanowałem obecne tam Pokemony, jak i przy okazji swojego, po czym obróciłem się na pięcie, i ruszyłem powoli w kierunku wyjścia z lasku. Najwidoczniej mężczyzna chciał zostać sam, więc tylko mu zawadzałem.
-Żegnaj! -rzuciłem jeszcze, obracając głowę w jego kierunku.

Offline

 

#9 2011-02-17 18:13:48

Axron

Moderator

Zarejestrowany: 2011-02-11
Posty: 83
Punktów :   

Re: Gra Maverixxa - Cel: Wymiatać!!!

Nim przeszedłeś kilka kroków, zobaczyłeś coś dziwnego. Mężczyzna znowu przeszedł jakby transformacji.
- Zatrzymaj się!!! Wiesz co, co powiesz na to aby zostać duchem? W sumie to fajna sprawa. - To wypowiedziawszy ruszył w twoim kierunku, międzyczasie wyciągając nóż ze swojej marynarki biegł z zamiarem prawdopodobnie zabicia cię. Duchy zaczęły śmiać się jeszcze głośniej. Mężczyzna był co raz bliżej ciebie, właśnie zaczynał brać gigantyczny zamach i...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl